á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Akcja rozgrywa się w dawnych czasach, w okolicach Gopła. Główne bohaterki to dwie siostry – Balladyna i Alina. Mieszkają razem z matką w biednej chacie. Pewnego dnia przyjeżdża do nich książę Kirkor, który chce się ożenić z jedną z dziewczyn, (...) ale nie wie, którą wybrać. Postanawia, że ta, która nazbiera więcej malin, zostanie jego żoną. Wtedy dzieje się tragedia – Balladyna zabija swoją siostrę Alinę, żeby wygrać.
Ten moment bardzo mnie zaskoczył, bo nie spodziewałem się, że Balladyna zrobi coś takiego. Od tego czasu zaczyna się dużo wydarzeń – zdobywa władzę, zostaje królową, ale coraz bardziej pogrąża się w złu i w kłamstwach. Na końcu sama ginie przez piorun.
W książce pojawia się też wiele innych ciekawych postaci, na przykład Grabiec, Goplana czy Kirkor. Grabiec był trochę zabawny i głupi, a Goplana to nimfa, która chciała dobrze, ale przez swoje czary doprowadziła do wielu nieszczęść. Kirkor był dobrym człowiekiem, ale trochę naiwnym.
Najbardziej podobało mi się to, że w „Balladynie” jest dużo niespodziewanych wydarzeń. Balladyna chciała wszystkiego – miłości, bogactwa i korony – ale przez to straciła wszystko, nawet siebie.
„Balladyna” to lektura, którą warto przeczytać. Jest w niej trochę magii, trochę miłości, ale też dużo dramatu i zaskoczenia. Mi się podobała, bo nie była przewidywalna i do końca chciałem wiedzieć, co się stanie z bohaterami.